Nasza aktualna i oby juz nie za dlugo wladza przekracza kolejne granice. Minister (pfu!) Macierewicz raczyl powiedziec: "Nigdy żaden polski żołnierz nie zapomni o ofierze krwi prezydenta Lecha Kaczyńskiego". No i doczekalismy sie. Teraz juz na kazdym uroczystosciach bedzie wspominany sp. prezydent... Przypomina to Wam jakis kraj ? Moze Rosja stalinowska albo dzisiejsza Korea Pln. ? Ze tez uszlo ich uwadze i na glownych uroczystosciach z okazji 1050 rocznicy Chrztu Polski nie wspomniano o zaslugach w tym zakresie sp. prezydenta... Niedlugo kolejna rocznica Westerplatte - znow sp. prezydent. Pozniej Dzien Nauczyciela - pewnie znow wspomnimy sp. prezydenta. Az sie boje, czyje urodziny bedziemy swietowac na Boze Narodzenie tego roku...
Ale to smiech przez zly i zlosc zbierajaca sie w srodku.
Dodatkowo wspomniany wyzej ow (pfu) minister raczyl odznaczyc swojego mlodego rzecznica jakis odznaczeniem za zaslugi w obronnosci kraju !!! Pewnie jak sprzedawal leki spod luz znad lady w aptece, to jakos nas ratowal... Innego przykladu w jego zyciu nie znam. Ale co ja tam wiem... Posel Kaczynski wie wszystko i cala wiedze bedzie teraz staral sie przekazac suwerenowi. Ciesze sie, ze moi synowie na razie beda chodzili do szkoly zagranica, a nie w Polsce. Strach pomyslec, co nakaza uczyc po nowej reformie i co znajdzie sie w ksiazkach, szczegolnie tych o historii. Oby wszystko sie zmienilo do czasu naszego powrotu na stale do Ojczyzny.
Smutny dzien dzisiaj nastal. A w takie piekno Swieto Wniebowziecia Najswietszej Maryi Panny powinno to inaczej wygladac...
A 6 grudnia dzieciom prezenty też będzie przynosił Lech Kaczyński. To może przyniesie kije bejsbolowe z symbolem Polski Walczącej. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,20546070,oto-najdziwniejszy-gadzet-patriotyczny-kij-baseballowy-z.html
OdpowiedzUsuńWiele razy to pisałem i widze na rożnych blogach,ale powtórzę jeszcze raz: strach sie bać...
OdpowiedzUsuńJa cały czas mam nadzieję, że wrócisz z rodziną już do normalnego kraju!
OdpowiedzUsuńI ja mam taka nadzieje. Na razie niestety sytuacja raczej oddala nasz powrot... Jednakże meldujemy sie niedługo na dwa tygodnie, wiec bedziemy sie mieli znow okazje przyjrzeć sytuacji z bliska.
UsuńZatem miłej podróży i spokojnego, bezkonfliktowego pobytu!:))
OdpowiedzUsuń