czwartek, 18 sierpnia 2016

Sportowy wieczor...

No i warto bylo wstawac o 4.54 !!! Wczorajszy jakze sportowy wieczor obfitowal w sinusoidalne emocje... Jeszcze przed poludniem Fajdek zawalil (sfajdaczyl?) eliminacje i nasza kolejna nadzieja na co najmniej brazowy medal odeszla w nieznane.
Po pracy pojechalem prosto do mojego fizjoterapeuty. Smialem sie ostatnio do zony, ze wiecej czasu z Nim ostatnio spedzal niz z Nia :) Po przyjezdzie mialem zaplanowane ogladanie nagranego meczu siatkarzy, pozniej Legia, no i myslalem troche o poczekaniu na recznych. Siatkarzy nie ogladalem, bo moj Wujo napisal do mnie smsa rozzloszczony nasza gra, wiec wiedzialem, ze sie zle skonczylo... Znajac wynik, nie chcialo mi sie ogladac calego meczu, a jedynie fragmenty.
Pozniej Dundalk-Legia. Po bardzo slabej grze warszawiacy wracaja z workiem dwoch bramek w zapasie. Tutaj w Irlandii psiocza na sedziego, ze podarowal Legii karnego. We wszystkich gazetach i radiu mowia o tym samym, ze sedzia wypaczyl wynik. Ale to chyba tylko rozgoryczenie. Teraz tylko spokojnie rozegrac mecz za 5 dni i... bedziemy mieli faze grupowa Ligi Mistrzow po (tamtamtaram) 20 latach ! Oby...
Na recznych jednak nie czekalem. Stwierdzilem,ze wstane wczesniej i chyba dobrze zrobilem. Przespalem te niecale 5 godzin i... oplacalo sie! Tak pieknie na tych igrzyskach to jeszcze nie grali ! I oby tak samo w polfinale. Konia z rzedem temu, ktory wytypowal taki wynik spotkania z bardzo silna Chorwacja.
A teraz pora wrocic do pracy... Ale w nocy z piatku na sobote znow emocje !


2 komentarze:

  1. Generalnie rzecz biorąc- mało te Igrzyska pasjonujące. Może dlatego, że i z medalami tak skąpo... Dobrze chociaż, że kobiety stają na wysokości zadania i honoru bronią.

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda Babciu ! Kobiety w większości stanęły na wysokości zadania, tylko dzisiaj kajakarek szkoda...

    OdpowiedzUsuń